Reklama

Córka Andrzeja Kopiczyńskiego, Katarzyna, odpowiada wszystkim hejterom na Fecebooku...

Informacja o grobie Andrzeja Kopiczyńskiego wywołała na Facebooku falę komentarzy, wśród których wiele było niezasłużenie nieprzychylnych rodzinie zmarłego aktora, tzw. hejtów. Odpowiedziała na nie córka Katarzyna:

„Kochani... Przeserdecznie dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają dobrym słowem, swoją obecnością i reakcją tu, w komentarzach, czy prywatnie. Od półtora roku czołg po mnie jeździ, ale widząc, słysząc i doświadczając tyle serca i dobrej myśli, jest mi dużo lżej. Odnosząc się do "sensacyjnych" publikacji, kopiowanych bezmyślnie z redakcji do redakcji i z portalu na portal, w ostatnich dniach, udostępniam zdjęcie grobu mojego Taty. Tak jak wcześniej mówiłam, na ostateczne doprowadzenie go do porządku muszę jeszcze sporo poczekać. Poza względami finansowymi dochodzą jeszcze procedury dotyczące zezwoleń i akceptacji na dotknięcie czegokolwiek, zwłaszcza w tej części cmentarza, gdzie leży Tata. To, co teraz jest na grobie, udało się przygotować na okolicę rocznicy śmierci i Święta Zmarłych, ale przecież nie tylko z tego powodu dzięki nieocenionej pomocy, woli i ogromnemu sercu fantastycznych Chłopaków ze szkoły pożarniczej z Tomaszowa Mazowieckiego. Po cichutku, bezinteresownie i pięknie. Jesteście cudowni, dziękuję za wszystko. Natomiast miażdżące i rozwalające jest smarowanie i bezmyślne kopiowanie niesprawdzonych informacji, podsycanie niezdrowych emocji oraz nawoływanie nieświadomych ludzi do organizowania akcji i zrzutek bez jakiegokolwiek kontaktu ze mną, sprawdzenia sytuacji i zorientowania się w temacie... Podłe i upokarzające podjudzanie do wyrzygiwania hejtów pod otoczką chęci niesienia pomocy... Komu? W jaki sposób??... Nieważne, byle się kręciło... Niedobrze mi”.

Na naszym portalu nie było złego słowa pod adresem rodziny Andrzeja Kopiczyńskiego, nie było też żadnych pretensji czy uwag. W krótkim liście autora zdjęcia było tylko uczciwe zaniepokojenie stanem grobu i sugestia pod adresem środowiska, w którym funkcjonował nieżyjący Aktor, żeby się może zainteresowało. Nic ponadto. Na dodatek zamieściliśmy trzy linki do materiałów o ojcu Pani Katarzyny, w których widać naszą sympatię. Sama zresztą pisze, jak wiele osób (co można prześledzić na Fb) obdarzyło ją ciepłymi słowami. Nam się zresztą wydaje, że zrobiła to zdecydowana większość komentatorów.

Dziś zamieszczamy fotkę, pokazującą - jak pisze pani Katarzyna - „to, co jest teraz na grobie, udało się przygotować na okolice rocznicy śmierci i Święta Zmarłych, ale przecież nie tylko z tego powodu”.

Andrzej Kopiczyński był (i jest) poprzez swoje kreacje aktorskie, zwłaszcza w „Czterdziestolatku”, w powszechnej naszej świadomości, żeby nie powiedzieć naszym wspólnym dobrem i własnością. Stąd pewnie u wielu z nas pewien rodzaj przewrażliwienia. Hejterów jednak z tego grona wykluczamy…

Na zdjęciach: roślinność Powązek i grób Andrzeja Kopiczyńskiego (widok obecny)

Fot. ekskursja.pl i Facebook/K. Kopiczyńska

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do