
Mieli chrapkę, a więc ustalili, że co im szkodzi. Policjanci na Mokotowie zatrzymali dwóch braci, którzy dokonali kradzieży.
Mokotowscy dochodzeniowcy ustalili, iż dwaj wspólnicy mieli chrapkę na szybkie zarobienie pieniędzy, niekoniecznie uczciwie. Wpadli więc na pomysł, że odwiedzą jedną z galerii handlowych i po prostu „wezmą ze sobą” hulajnogi, które nie posiadają zabezpieczeń przeciw kradzieżowych. Cel osiągnęli. Jednak czujna ochrona, ujawniając na nagraniach kamer monitoringu fakt kradzieży, szybko powiadomiła mokotowskich policjantów. Interwencja na Mokotowie...
Mężczyźni, po wyjściu z galerii, od razu wsiedli do tramwaju. Daleko jednak nie odjechali, gdyż kilka przystanków dalej czekał na nich patrol mundurowych. Dwaj bracia zostali zatrzymani z dwoma hulajnogami.
26 i 21-latek przyznali się do przestępstwa, wyjaśniając, w jaki sposób się go dopuścili, oraz że skradziony łup chcieli sprzedać w lombardzie. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Następnego dnia usłyszeli zarzuty, za które grozi im kara do 5 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie