Reklama

Perła, duchy, Morskie Oko i Franciszek Karol Schuster

15/04/2021 18:35

Pałacyk Szustera a dokładnie Franciszka Karola Schuster-a, zwany potoczne Pałacykiem Szustra stoi sobie nieco na uboczu ulicy Puławskiej pod adresem Morskie Oko dwa. Zresztą w dawnych czasach, wkrótce po wybudowaniu pałacyku dla księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej brama wejściowa znajdowała się przy dzisiejszej ulicy Puławskiej a jej pozostałością, jest tak zwany Domek Mauretański. Sam Franciszek Karol Schuster był ostatnim właścicielem nieruchomości i od jego nazwiska wzięła się nazwa pałacyku. Kim był Franciszek Karol Schuster? Dzisiaj byśmy powiedzieli, że był przedsiębiorcą i to dosyć obrotnym jak na połowę wieku dziewiętnastego. Zajmował się litografią, czyli takim nieco bardziej artystycznym drukiem. Tworzył jako ilustrator i powielał na specjalnych prasach obrazy współczesnej mu Warszawy, wytwarzał papiery listowe ozdobione widokami miasta i scenami myśliwskimi. Początkowo miał sklep i pracownię w Hotelu Saskim na Krakowskim Przedmieściu, a następnie przy tej samej ulicy kupił kamienicę, do której przeniósł firmę. Kilka lat później kupił drukarnię i dorobił się pokaźnego majątku. W roku 1845 drogą kupna nabył od Anny z Tyszkiewiczów Dunin-Wąsowiczowej za sumę 130 000 złotych wyżej wspomniany pałacyk, który znajdował się na całkiem sporej posesji. Szybko rozbudował nieruchomość, urządzając w niej letnisko będące miejscem wypoczynku zamożnych warszawiaków. Na terenie był pięknie utrzymany ogród i znana restauracja. Część nienadającą się do zagospodarowania na park ze względu na znajdujące się tam glinianki wynajął na cegielnię. Interes się kręcił, a jak wiemy pańskie oko konia tuczy, właściciel zamieszkał w pałacu w roku 1868. W rezydencji mieszkał ponad trzydzieści lat. Zmarł w sędziwym wieku dziewięćdziesięciu lat i został pochowany w istniejącej do dziś, grobowej kaplicy znajdującej się na terenie ogrodu. Przez swoje długie życie zgromadził wiele dzieł sztuki i cennych kolekcji, które znajdowały się w pałacu. Niestety sam pałac został uszkodzony w wyniku działań wojennych we wrześniu 1944 roku i doszczętnie spalony w czasie Powstania Warszawskiego. Pałac odbudowano dopiero w połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Mieścił się w nim Urząd Stanu Cywilnego a obecnie Towarzystwo Muzyczne imienia Stanisława Moniuszki. Podobno do wczesnych lat siedemdziesiątych w pobliżu pałacu można było zobaczyć, postać starszego pana, która nagle znikała, jeśli ktoś próbował się do niej zbliżyć. Czyżby był to duch Franciszka Karola Schuster-a? Tego zapewne już nigdy się nie dowiemy. Zjawy z parku zniknęły w tym samym czasie kiedy prochy właściciela pałacu przeniesiono na Cmentarz Powązkowski. Na stronie Urzędu Dzielnicy Mokotów można przeczytać, że Pałacyk Szustera jest perłą Mokotowa. Warto wybrać się w to miejsce na spacer, aby przekonać się, czy tak jest rzeczywiście.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do