Reklama

Ekopatrol Straży Miejskiej uratował wyziębionego puszczyka, który schował się na budowie

Puszczyk był mały, wyziębiony i jeszcze chwila, a by go nie było. Na szczęście, kierownik budowy w czasie rutynowego obchodu zobaczył nieszczęśnika, jak się kulił z zimna w zakamarku z materiałami. I powiadomił Ekopatrol.

Ekopatrol Straży Miejskiej przyjechał szybko, zgarnął puszczyka do samochodu, szybko ogrzał, włączając bardzo ciepły nawiew powietrza w szoferce. I ptaszek szybko zaczął dochodzić do siebie.

Zupełnie już ożywiony dotarł razem z Ekopatrolem do Ptasiego Azylu, gdzie znalazł natychmiastowa opiekę. A jak mówią pracownicy placówki, po raz pierwszy przydarzyło im się ratowanie puszczyka.

Fot. SM

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do