
Do niebezpiecznego wypadku doszło w piątkowy wieczór na skrzyżowaniu ulic Powsińskiej i św. Bonifacego na Mokotowie.
W piątkowy wieczór, 12 września strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego zmierzający do szpitala, skąd mieli podjąć osobę nietrzeźwą, stali się świadkami potrącenia pieszego na Mokotowie. Skręcający w lewo w ulicę Powsińską 48-letni kierowca nie zauważył przechodzącego na zielonym świetle przez pasy mężczyzny. Siła uderzenia była na tyle duża, że potrąconemu spadły buty. 67-latek był oszołomiony.
Strażnicy miejscy, którzy jechali za sprawcą, natychmiast zabezpieczyli wjazd na skrzyżowanie. Funkcjonariusze, którym wsparcia udzielił przypadkowy motocyklista, zajęli się poszkodowanym. Zawiadomili pogotowie ratunkowe oraz policję. Mężczyzna, gdy doszedł do siebie, chciał wstawać z jezdni. Strażnicy wytłumaczyli mu, że – ze względu na dolegliwości, na które uskarżał się w wyniku uderzenia – lepiej, by pozostał na ziemi.
Funkcjonariusze zebrali dane sprawcy i świadków zdarzenia, a do czasu przyjazdu karetki monitorowali parametry życiowe potrąconego mężczyzny. Po około 20 minutach pogotowie zabrało poszkodowanego do szpitala. Dalsze czynności na miejscu zdarzenia przejęli policjanci.
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.