
„Moje dziecko, 5-letni przedszkolak – pisze internautka Katarzyna Jaworska z Sadyby – ma ostatnio jakiś niezwykle kiepski humor. Na dodatek zaczął kichać i kasłać, cieknie mu z nosa, no i pobolewa go gardło. Ale kiedy zmierzyłam mu temperaturę, myśląc, że dopada go coś groźnego, okazało się, że ma ledwie 37,1 C. Na dodatek on wcale nie chce przestać chodzić do przedszkola, a ja nie bardzo mam go z kim zostawić. Więc… Naprawdę nie wiem, jak się w takiej sytuacji zachować: brać zwolnienie i zostać z małym w domu czy też nie i na przykład przeczekać do weekendu?”
Radzi prof. dr hab. n. med. Paweł Januszewicz, pediatra ze Szpitala św. Elżbiety – Mokotowskiego Centrum Medycznego:
- Dla przedszkolaków w okresie jesienno-zimowym i na wiosnę normą jest przebycie kilku infekcji górnych dróg oddechowych.
Większość z nich ma łagodny przebieg, jest spowodowana głównie przez różne wirusy, a więc nie mamy narzędzia do skutecznego ich leczenia, bowiem tego typu infekcje nie są wskazaniem do podawania antybiotyków !
Nasze działanie wobec chorego dziecka – jak w powyżej opisanym przypadku – jest wyznaczone przez stan ogólny dziecka: jeżeli dziecko jest „żwawe”, biega, rozsadza go energia, pomimo cieknącego nosa i stanu podgorączkowego, nie należy specjalnie się przejmować i raczej skupić się na kilku prostych działaniach: dużo poić (około dwa razy więcej niż normalnie), jeść tylko to, co dziecko samo sobie wybiera; można zastosować kilka razy dziennie oklepywanie i inhalacje z soli fizjologicznej, zaś leki przeciwgorączkowe raczej podawać tylko, gdy temperatura przekracza 38,5 stopni Celsjusza (są prace naukowe, które pokazują, iż nieuzasadnione podawanie tych preparatów tylko przedłuża infekcję!!!).
Czy może chodzić do przedszkola?
Dziecko zaraża innych w ciągu 3-4 dni od pojawienia się pierwszych w/w objawów, więc to wyznacza nasze postępowanie!
Uwaga! Obowiązuje zasada „czujnej obserwacji”… Jeżeli coś nas niepokoi, stan ogólny dziecka pogarsza się nagle i szybko, pojawia się apatia, niechęć do picia i jedzenia, gorączka rośnie i nie reaguje na leki oraz pojawiają się inne objawy – np. wysypka na skórze – WTEDY NATYCHMIAST IDZIEMY DO LEKARZA!!!*
Prof. dr hab. n. med. Paweł Januszewicz
Warszawski Ośrodek Pediatrii Szpitala św. Elżbiety - Mokotowskiego Centrum Medycznego ul. Goszczyńskiego 1, 02-616 Warszawa Umawianie wizyt tel.: 22/ 120 20 36, www.szpitalse.pl
*Powyższa porada ma charakter ogólny i nie jest poradą medyczną w sensie prawnym
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pomocy moj syn przyszedl z wysypka ze szkoly, swedzi go strasznie, caly podrapany juz jest. zapisalam go do lekarza ale swedzenie nie ustepuje co to moze byc i jak to zlagodzic
Pewnie cos złapał od kolegów, teraz na potęge jakies alergie i infekcje. Podawaj mu wapno i idż z nim do lekarza. Podobno swierzb panuje, więc lepiej sprawdzić
dzieki. no wlasnie obawiam sie tego swierzbu.. wiesz jak wyglada leczenie? czytalam ze strasznie dlugo trwa i cala rodzina musi sie leczyc
Ja na swierzb stosowalam novoscabin i pomogl, ale wlasnie leczenie trawalo dlugo ok 2 tygodni. Tylko trzeba dokladnie przeczytac jak go stosowac, z tego co pamietam to konieczna byla kapiel z szarym mydlem. I wlasnie pediatra zalecil tez leki przeciwalergiczne żeby zlagodzic objawy
a czy to prawda ze leczenie musi przejsc cala rodzina??
Tak, leczeniu musi sie poddac cala rodzina zeby nie zarazic innych. Trzeba tez wyprać wszystkie ubrania, przescieradla, poszewki itp
teraz z kolei u mojej corki epidemia w szkole. czy faktycznie musimy sie leczyc mimo ze jeszcze objawow nie mamy? ona juz sie drapie niestety...
no jak moja córka była zarażona to my faktycznie wszyscy się leczyliśmy, bo podobno to tak szybko się rozprzestrzenia, a zanim pojawią się objawy może minąć troche czasu, a mimo to się zaraża.. więc powstaje takie błędne koło
a polecacie novoscabin jeśli ktoś ma wrażliwą skórę?
zalezy jak bardzo masz wrazliwa ale mi np nie sposowodowal zadnych podraznien wiec luz. jest raczej lagodny
ja stosowałam novoscabin u córki przy stwierdzonym azs i nie zauważyłam żadnych podrażnień, wręcz przeciwienie, skóra ladnie ale powoli sie goiła
a od jakiego wieku mozna go stosowac??
ja stosowałam u przedszkolaka, 3 latka dokładnie i bardzo nam pomógł . ale najlepiej to w aptece się zapytaj
nie bylo zadnych podraznien?
tez sie dopisuje do pytania.. bo mam strasznie wrazliwa skore i obawiam sie tych wszystkich podraznien
tez sie dopisuje do pytania.. bo mam strasznie wrazliwa skore i obawiam sie tych wszystkich podraznien
nie powoduje zadnych podraznien, nadaje sie do skory wrazliwej, chyba ze sie drapiecie no to wiadomo podraznienia sa ;)
a jak długo utrzymuję się ten świąd?
swedzenie tak do miesiaca moze sie utrzymywac. potem juz moze byc troche lzejsze ale jednak. no ale leki na alergie pomoga;)
a jak czesto robicie pranie?? i co zrobic jak ten swierzb wroci?
dobrze jest zmieniac posciel i recznik codziennie, oczywiscie ubrania tez. a jesli wroci no to trzeba leczenie zaczac od poczatku.
na początku to warto włożyć takie rzeczy jak pościel, ręczniki itp do worka na ok. 2 dni i dopiero po tym czasie wyprać i pamiętać właśnie żeby włączyć leczenie u wszystkich w rodzinie w i jednoczesnym czasie jak juz bylo wczesniej wspominane. Wtedy nie powinno dojsc do nawrotu choroby
zastanwiam się czy warto stosować coś dodatkowo oprocz novoscabinu? moze jakies domowe sposoby sie sprawdzają zeby przyspieszyc leczenie i zapobiec nawrotowi, jak myslicie?
z domowych sposobow slyszalam o takich jak np olejek herbaciany czy ocet ale nie wiem czy one sa na tyle skuteczne zeby zlikwidowac swierzbowca. moze pomagaja tak doraznie. radze jednak jakis preparat zastosowac bo bedziesz sie dlugo z tym meczyc
ja kiedys zaczelam sie leczyc tym olejkiem, stosowałam właśnie to i leki na alergie i prawie nic nie pomogło. później zastosowałam novoscabin i wyleczyłam się bez problemu. ewentualnie można właśnie tak dodatkowo, ale koniecznie z specjalistycznymi preparatami na świerzb, bo ten olejek to ma bardziej działanie łagodzące świąd
a czy jesli synek nie ma jeszcze objawow ale dwoje dzieci zachorowalo na swierzb w przedszkolu to warto zaczac leczenie za wczasu?? nie puszczam go od paru dni do przedszkola
no ja właśnie tez się nad tym zastanawiam, ale nie wiem czy to dobry pomysł ze względu na podrażnienia skóry itp. Jak myślicie?
raczej "profilaktycznie" sie tego nie stosuje... bo nie wiadomo czy akurat sie zarazil...
a czy u innych domowników trzeba tez zastowac leczenie?
moj lekarz mi wyrazniej powiedzial, ze wszyscy domownicy musze sie leczyc zeby nie doszlo do nawrotu i tak tez zrobilimsy, przez te kilka dni moj maz i ja stosowaliśmy novoscabin
a czy on tez pomaga na swedzenie?
on zabija świerzba, wiec tak bedzie usuwal ten swiad. z tym, ze ja polecam dodatkowo jeszcze brac leki na alergie, bo nawet jeśli świerzb zostanie zabity to przez jakiś czas skora może jeszcze swędzieć
tak tak zazwyczaj swedzi jeszcze okolo 3 tygodni...
i to jest normalne jak tak swędzi? i czy musze przez ten caly czas zostac w domu?
nie no chyba niee... wydaje mi sie ze przez czas leczenia lepiej zostac ale potem ten swiad juz nie bedzie az taki intensywny i powinien powoli mijac zeszta potem chyba nie zarazasz ale lepiej jeszcze dopytaj u lekarza
to tak zrobie, dzieki z pomoc
nie wiem czy ktos sie o to pytal, ale jak dlugo stosuje sie ten preparat? nie wiem czy jedno opakowanie wystarczy
spokojnie wystarczy bo 5 dni smarujesz sie nim. wiec na luzie
tylko 5 dni i tyle starczy zeby sie wyleczyc? i to normalnie nakladasz na skore tak?
tak po kapieli szarym mydlem najlepiej. i na wieczor sie smarujesz tym plynem
a czesto pranie robiliscie zeby tego świerzbu z ubrań się pozbyc?
no ja zmienialam codziennie przez 5 dni stosowania plynu, a potem juz co pare dni. tak samo reczniki no i ubrania
tez wazne jest zeby zamknąć szczelnie te rzeczy np. w worku na kilka dni a nastepnie wyprać
a co butami np? albo meblami? tam swierzb nie zostaje?