
Bo to jest pomysł. A podsunęła go im 14-miesięczna córeczka, którą opiekują się na zmianę w sposób naprawdę znakomity. I o taką opiekę chodzi. Dla innych rodzin.
Karolina i Oktawian Szumowscy są młodym małżeństwem na dorobku. Mają swoje wymarzone dziecko, ale zauważyli, że do ich córeczki w czasie zabaw bardzo lgną inne dzieci. I to spowodowało, że Karolina wpadła na pomysł…
„Jestem mamą z 14-miesięczną dziewczynką – pisze na Facebooku - która chętnie zajmie się jeszcze jednym bobasem we własnym mieszkaniu na pełen etat (godziny do ustalenia).
Dzieci przebywają w bezpiecznym pokoju, wszystkie kanty są opiankowane, szuflady zabezpieczone przed otwieraniem. Nie mamy zwierząt. Przygotowuję codziennie zdrowe posiłki (x5). Unikam cukru, zbyt dużej ilości przypraw i żywności przetworzonej. Mamy wiele interesujących zabawek: miśków, klocków. Wychodzimy w miarę możliwości często na spacer”.
Znamy ich oboje. Nie mają żadnych nałogów, nie przeklinają. Starają się mieć pozytywne i miłe nastawienie do świata. Karolina jest w trakcie szkoły policealnej; kierunek: opieka nad dzieckiem. Ma podstawową wiedzę z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Ma też prawo jazdy i samochód.
Przed zajściem w ciążę opiekowała się przez dłuższy czas rocznym dzieckiem znajomych. Również zostawała na noce lub parę godzin z innymi wiekowo dziećmi: 1-14 l. W tym roku już opiekowała się dwoma dziewczynkami (siostrami - 5 lat i 14 miesięcy). Aktualnie, od lutego, opiekuje się chłopcem (16-miesięcznym).
Karolina studiuje to, co kocha. Maluchom poświęca się całkowicie. Pielęgnuje, zapewnia im rozrywkę, zajęcia rozwijające. – Chciałabym – mówi – żeby współpraca z rodzicami opierała się na partnerstwie, w szczególności zwracam uwagę na szczerość. Opowiadam im o całym dniu z ich dziećmi.
Czy można Jej i Im zaufać? Ich córka jest radosnym i zdrowo rozwijającym się bobasem. W kontaktach z innymi niemowlakami jest bardzo otwarta, chętnie bawi się z innymi, przytula, głaszcze i gaworzy. Przy kontakcie mamy z obcymi dziećmi nie wykazuje zazdrości.
- Szukamy dla niej towarzysza zabaw! – mówi Karolina. - Myślę, że to dla dzieci wspaniałe i rozwijające doświadczenie. Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu, odpowiem na wszelkie pytania. https://www.facebook.com/oktawiankarolina
A my się do tego przyłączamy, bo ich znamy i wiemy, że tak jest, jak mówią. A ich pomysł nam się podoba: niewielki żłobek rodzinny z sercem. Mieszkają przy stacji metra Pole Mokotowskie i dlatego piszemy o nich na naszym portalu.
Fot. Facebook
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Aby się wam udało :)