
Odkrycia dokonali archeolodzy z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Odkryty grób znajduje się tuż obok pawilonu śledczego, nazywanego potocznie „Pałacem Cudów”, znajdującego się na terenie dawnego aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej
Jak wiadomo, „Pałac Cudów” to miejsce, w którym funkcjonariusze UB brutalnymi przesłuchaniami zmuszali więźniów do zeznań. Budynek powstał jednak kilka lat później niż szczątki ciał, których koniec datuje się na 1944 rok.
Jak podaje polsatnews.pl, wewnątrz jamy znaleziono rzeczy osobiste, takie jak np. medalik i krzyż. Dzięki nim oraz badaniom genetycznym ludzkich szczątków będzie można zidentyfikować ciała. Odkrycie pozwoliło na przedłużenie prac w tym miejscu do 18 lipca br.
To już czwarty etap prowadzonych przez IPN poszukiwań na terenie byłego mokotowskiego więzienia. Ich założeniem jest lokalizacja nieznanych do tej pory miejsc pochówku ofiar komunistycznego terroru z lat 1944-56. Wcześniej prace wykopaliskowe odbywały się w pobliżu Pawilonu Dziesiątego.
Fot: Marta Smolańska/IPN
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie