
Ranek 25 listopada 2021 nie należał do ciepłych, a Straż Miejska musiała poradzić sobie z pewnym agresorem na ul. Bokserskiej.
Ranek tego dnia nie należał do ciepłych. Dlatego, gdy Straż Miejska zauważyła śpiącego człowieka, ubranego tylko w cienką bluzę, zaniepokoili się o jego zdrowie. Wszystko działo się na ul. Bokserskiej.
Mężczyznę dobudzono, by upewnić się, że nie potrzebuje pomocy medycznej. Na widok funkcjonariuszy wstał i przyjął bokserską pozycję do walki. Jego agresywnego zachowania nie uspokoiły polecenia strażników ani własna świadomość, która najwyraźniej jeszcze spała.
Bokserskie zapędy zostały błyskawicznie ostudzone. Mężczyzna został obezwładniony, a z założonymi kajdankami nie był już agresywny. Ponieważ waleczny śpioch nie posiadał żadnych dokumentów, strażnicy wezwali patrol policji. Policjanci zdecydowali o przewiezieniu mężczyzny do SOdON. Opuści tę placówkę po wytrzeźwieniu i w asyście policjantów, którzy będą musieli ustalić, kim jest i czy nie był poszukiwany.
Masz newsa z Mokotowa? Napisz do nas: [email protected]
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie