
Wniosek o odwołanie złożył Klub Radnych PiS. Wśród wielu zarzutów ten o nieumiejętnym zarządzaniu mokotowską oświatą był najważniejszy. Na wtorkowej sesji Rady Dzielnicy (22 listopada br.) miał być też rozpatrywany inny wniosek – o wyborze dwóch wiceburmistrzów z naruszeniem prawa. O obu wnioskach pisaliśmy.
Wtorkowe posiedzenie Rady Mokotowa, niestety, nie doszło do skutku, bo nie stawili się na nie radni Platformy Obywatelskiej, z której szeregów pochodzi i burmistrz Bogdan Olesiński, i wiceburmistrz Krzysztof Skolimowski. Po 15 minutach radni opuścili salę.
- My nie odpuścimy tej sprawy – mówi radny Patryk Górski, jednocześnie przewodniczący PiS na Mokotowie. – Wrócimy do niej z pewnością na najbliższej sesji. Zarzuty zwłaszcza w sprawie „samowolki” w oświacie są poważne i wymagają poważnej debaty.
O tym, że nie można też odpuścić wniosku w sprawie niezgodnego z prawem powołania dwóch wiceburmistrzów mówił po sesji jego autor, radny PiS Andrzej Milewski. Do tego też radni PiS wrócą.
Tymczasem burmistrz Bogdan Olesiński tak to komentuje:
- Radni PiS muszą się zdecydować, bo jak można odwoływać wiceburmistrza, którego uważają za nieprawnie powołanego?
Wniosek w tej sprawie został złożony tydzień temu na ręce Przewodniczącego Rady Dzielnicy. Na odpowiedź ma on 21 dni. Czyli: jeszcze 14. Tę kwestię również będziemy relacjonować na bieżąco. (pp)
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie