Reklama

Okazało się, że kradli nie w parze, a w trójkącie: do Bartłomieja P. i Pawła S. doszlusował Kamil O.

Pisaliśmy niedawno o aresztowaniu dwójki młodych mężczyzn, którzy stanowili spółkę w okradaniu barów, fryzjerów i butików. Okazuje się, że był tez trzeci – Kamil O.

Jak się okazało, Bartłomiej P., aresztowany w ubiegłym tygodniu za włamania do lokali bistro, zakładów fryzjerskich na Mokotowie, nie działał sam. Mokotowscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu ustalili, że we włamaniach początkowo pomagał mu zatrzymany przez nich wczoraj Kamil O. Mężczyźni najpierw włamali się do małego bistro, z którego zabrali pieniądze, napoje i telefony komórkowe. W kolejnych dniach w pobliżu pierwszego przestępstwa, wyłamując okno, weszli do dwóch salonów fryzjerskich, skąd zabrali pieniądze, maszynki do strzyżenia oraz suszarki do włosów. Na koncie mają również włamanie do pizzerii. Skradzionymi rzeczami i pieniędzmi dzielili się po połowie.

Po kilku skokach mężczyźni rozłączyli się. Bartłomiej P. poznał o rok starszego Pawła S., z którym dokonał jeszcze kilku włamań. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyźni mogli dopuścić się włamań do butików odzieżowych na warszawskiej Sadybie oraz lokali gastronomicznych na Woli i w Wesołej.

Teraz mężczyzna podzieli los swoich wspólników. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Fot. Policja

Czytaj też:

https://imokotow.pl/artykul/zlodziejstwo-w-parze/265927

https://imokotow.pl/artykul/okradal-bistra-butiki/265458

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do