
Mokotowscy policjanci w swojej walce z dilerami narkotyków zanotowali kolejny sukces. Został zatrzymany Robert G., u którego w mieszkaniach wykryto spore ilości marihuany i amfetaminy.
39-letni Robert G. w trakcie zatrzymania był agresywny, atakował policjantów – kopał, bił, popychał. Został więc skutecznie obezwładniony i skuty kajdankami. Wtedy się uspokoił. W odnalezionych torebkach foliowych było 100 g marihuany i 130 g amfetaminy. To, że Robert G. trudni się dilerką, widać było gołym okiem. Oprócz torebek z narkotykiem i psychotropami była też waga elektroniczna służąca do porcjowania „działek” do sprzedaży. Zabezpieczono też gotówkę w złotych i euro o wartości ok. 900 zł.
Diler został aresztowany na trzy miesiące, a w ogóle grozi mu do 10 lat więzienia za posiadanie znacznej ilości narkotyków.
NASZ KOMENTARZ:
To jest kolejny sukces mokotowskich funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Dzięki profesjonalnym i konsekwentnym działaniom nie ma tygodnia, żeby nie została zlikwidowana jakaś „narkotykowa melina”. Zmniejsza się liczba pacjentów, co potwierdzają placówki leczenia i odwyku. Coraz mniej dilerów krąży wokół szkół, co potwierdzają ich dyrekcje. Problem oczywiście istnieje, ale wyraźnie zagrożenie nim spada.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie