Reklama

Plantacja marihuany w jednym z mieszkań na Mokotowie została zlikwidowana!

Ta plantacja znajdowała się na parterze w jednym z mieszkań na Mokotowie. Została zlikwidowana, a „plantatorom” grozi do 10 lat więzienia.

Policyjny patrol został wezwany w ten rejon do zupełnie innego zdarzenia, które się nie potwierdziło. Ale po drodze zauważyli podejrzany lokal, w którym okna były zabite wiórowymi płytami, a ulatniający się przez szczeliny zapach przypominał konopie indyjskie.

To spowodowało, że policjanci zainteresowali się tym mieszkaniem bliżej. A ponieważ nikt nie otwierał drzwi, weszli do środka przez okno balkonowe. Szybko się okazało, że przeczucie ich nie zawiodło. W pomieszczeniach na parterze znaleźli 86 krzewów konopi.

W wyniku przeszukania zabezpieczyli ponadto urządzenia do pielęgnacji nielegalnych roślin, zapiski z instrukcją ich uprawy oraz dwa pudełka z poporcjowanym suszem marihuany, przygotowanym do sprzedaży. W trakcie wykonywania czynności przez policjantów do mieszkania weszła 42-letnia Ewa Sz., która powiedziała, że ona zajmuje się uprawą i wszystko należy do niej. Kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie. Na wniosek policjantów i prokuratora Sąd zastosował wobec niej 3 miesięczny areszt.

Za uprawę, handel oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Fot. Policja

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do