Reklama

Spędziła ponad dobę w kolejce do szpitala

Radio Kolor dostało nieprzyjemną wiadomość o tym, jak to jedna z mieszkanek Warszawy - w wyraźnie złym stanie - spędziła w kolejce do szpitala ponad dobę...

Przepełnione szpitale 

Szpitale w Warszawie (i nie tylko!) zmagają się obecnie z problemem przepełnienia. Za mało lekarzy, zbyt wielu pacjentów, powodów można znaleźć więcej. Mimo to, sytuacje podobne do tej, która opisana została w wiadomości do Radia Kolor, nigdy nie powinny mieć miejsca...

Ponad doba w kolejce

Marta, jak powiadomił jej brat Piotr, od samego rana wymiotowała krwią. W przychodni doktor stwierdził, że przyczyną są prawdopodobnie żylaki żołądka - a takowych lepiej nie ignorować. Stan kobiety był na tyle poważny, że razem z członkiem rodziny, wybrała się na SOR w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA. Tam Marta doświadczyła prawdziwie dramatycznych wydarzeń. 

Lekarze zbadali pacjentkę, później przez sześć godzin żaden z nich do niej nie wrócił. Dopiero po godzinie 20.00 pielęgniarki pobrały krew do testów i podały kroplówkę. Tutaj mogłyby nastąpić dalsze czynności, jednak pracownicy placówki przez kolejne 20 godzin nie zainteresowali się cierpiącą siostrą Piotra. Dopiero popołudniu, nazajutrz, lekarze podjęli działania. Wyszło na jaw, że krew mogła dostać się do układu pokarmowego - to zagraża nawet nie tyle co zdrowiu, a życiu! 

Marta spędziła więc, czekając na interwencję personelu szpitala, aż...26 godzin. 

Zmowa milczenia 

Niedługo po tych zdarzeniach, do danego szpitala wybrała się reporterka Radia Kolor. Nie zdążyła porozmawiać z pacjentami, została bowiem wyproś żona z budynku. Usłyszała również, że dyrekcja nie ma zamiaru wypowiadać się szerzej w tej sprawie; gdyby jednak nawet chciano, jest to surowo zabronione. Z jakiego powodu? Ponieważ potrzebna byłaby zgoda MSWiA. 

Fot. pixabay.com 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do