
Tablica sąsiedzka znajduje się w witrynie jednej z restauracji tuż przy ulicy Chełmskiej i jest bardzo ciekawym reliktem minionej epoki a do tego w ciągłym użyciu. Takie tablice zaczęły powstawać w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Mniej więcej w tym okresie dano nieco więcej swobody prywatnej inicjatywie, która musiała się gdzieś reklamować i wszystkie dostępne miejsca na przystankach komunikacji miejskiej, jak i latarnie były codziennie zaklejane odbijanymi na xero reklamami drobnych wytwórców i usługodawców. Jak to w życiu bywa, pomysł się nie sprawdził do końca, gdyż owszem na specjalnych tablicach umieszczonych w centralnych punktach miasta pojawiły się ogłoszenia i reklamy, jednak nie zniknęły one z przystanków i innych miejsc, gdzie jest w miarę spory ruch pieszych. Z czasem znaczenie tego rodzaju miejsc zaczęło maleć a głównym powodem takiego stanu rzeczy, był rozwój internetu w tym mediów społecznościowych gdzie w miarę łatwo, można dotrzeć z informacją o oferowanych usługach lub towarze do często małej lokalnej grupy odbiorców. Tablica sąsiedzka z ulicy Belwederskiej jest na swój sposób jednak wyjątkowa. Poza samą płytą z paździerza służącą do przyczepiania przy pomocy pinezek jest też szafka gdzie potencjalny ogłoszeniodawca, znajdzie wszystko, co jest potrzebne do zamieszczenia ogłoszenia. Skuteczność zamieszczonych w takim miejscu ogłoszeń zapewne jest znikoma, lecz ma poważną zaletę. Wszystko jest za darmo, a to się ceni.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie