
Można rzec: nareszcie! Minęło 10 lat od decyzji i… wreszcie się udało. Miejskie biuro architektury mówi o tym z satysfakcją, my ją też mamy, ale to jeszcze nie koniec.
Dlaczego nie koniec? Bo choć te trzy zawalidrogi reklamowe zostały usunięte, to został jeszcze ogromny stelaż reklamowy zasłaniający fragment ul. Fosa, po drugiej stronie Dolinki Służewieckiej. Jego właściciel kpi sobie z decyzji Rady Warszawy. Już raz wprawdzie uległ sile dzielnicowej administracji (prawie trzy lata temu stelaż zlikwidowano jako samowolkę budowlaną), ale w tydzień później odrodził się z nowym. A postepowanie sadowe w tej sprawie trwa i trwa…
Walka z billboardami nie jest jakąś obywatelską chimerą. Rada Warszawy 10 lat temu uchwaliła plan zagospodarowania rejonu Dolinki Służewieckiej z zakazem ich stawiania, ponieważ to miejsce, ten park nad potokiem, to jedna z najbardziej urokliwych przestrzeni zielonych w Warszawie. Jedyne co tam można robić, to sadzić drzewa i krzewy, które powinny wygłuszać uliczny hałas.
I tak będzie. Jest bowiem plan rozwoju parku nad potokiem, o którym pisaliśmy na naszym portalu już nie jeden raz. Jeszcze tylko ta jedna zawalidroga i… osiągniemy pełnię szczęścia.
Fot. Street Art. Festival
Czytaj też:
https://imokotow.pl/artykul/potok-sluzewiecki-wylal/266539
https://imokotow.pl/artykul/powstanie-nowy-park-na/121931
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie