Reklama

Tu czekam na ulicy Wielickiej

12/08/2023 00:01

Od jakiegoś czasu na ulicy Wielickiej znajduje się bardzo dziwna instalacja. W zasadzie nie wiadomo czy jest to tak modna w dzisiejszych czasach instalacja artystyczna, czy jakiś bliżej nieznany obiekt użyteczności publicznej. Na chromowanej wygiętej rurze jest wizerunek psa i tajemniczy napis „Tu czekam”. Jest też jakby klamka, gdzie można uwiązać przy pomocy sznurka psa, a całość wygląda na tyle mocno, że powinna utrzymać nawet sporego osobnika. Jednak po co przywiązywać psa na środku ulicy? Być może jest to jakaś nowa forma takiego psiego okna życia, w którym zostawia się niemowlę, którego matka nie chce wychowywać. Jak się komuś znudzi pies lub jak się zestarzeje i już nie bryka jak szczeniak to w tym miejscu, będzie można go przywiązać, zamiast wywozić do lasu a odpowiednie służby zabiorą go do schroniska?

Pomysł może i dobry jednak po co przywiązywać psa na ulicy skoro można go samemu odwieźć do schroniska dla zwierząt lub dać ogłoszenie w necie i zawsze znajdzie się chętny, aby przytulić psa? Za instalacją znajduje się wąski kawałek trawnika oddzielający chodnik od ulicy. Na nim znajduje się tabliczka informacyjna, z której można się dowiedzieć, że na trawnik jest zakaz wstępu ze zwierzętami. Stąd można przypuszczać, że jak ktoś chce wstąpić na trawnik to wcześniej, przywiązuje psa do postawionego w tym miejscu stojaka. Tylko pojawia się kolejne pytanie, w jakim celu wstępować na trawnik bez psa? Być może instalacja nie powstała w żadnym celu a jej jedynym zadaniem, jest to, aby było ładnie i ciekawie a dziennikarze w sezonie ogórkowym mieli o czym pisać.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Zobacz także:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do