
Jeszcze 8 grudnia 2020 roku mieszkańcy Kraushara 1 zgłosili, że nie pasuje im wycinka drzew i likwidowanie ogródków w rejonie.
Miasto Stołeczne Warszawa zabrało to, co nie należy do niego?
Mieszkańcy kamienicy przy Kraushara 1 mają nie lada problem. Administracja osiedla walczy z Warszawą o ustalenie własności gruntów, na których znajdują się ogródki działkowe, z których korzysta się od dziesięcioleci. Lokale mieszkalne z parteru mają wyjścia na te obszary, ponieważ w ten sposób zaprojektowano dane osiedle.
Niemal dwa lata temu m.st. Warszawa postanowiło zawłaszczyć te tereny, remontując ulicę i poszerzając ją o tereny zielone, należące do mokotowian. Konsultacji społecznych nie było.
Wyjścia z domów, które do tej pory prowadziły na ogródki prowadziłyby wprost na chodnik. Sprawę postanowiono skierować do sądu. Rozprawę zaplanowano na styczeń 2021 roku. Tymczasem mieszkańcy zgłaszają, iż rano 8 grudnia, wjechał sprzęt, który zaczął ściągać nawierzchnię ulicy i zaczęła się wycinka drzew z ogródków. Po interwencji w Urzędzie Miasta powiedziano, że zmieniły się osoby prowadzące określony projekt, ale procedurę przyspieszono. Może ją zatrzymać wyłącznie burmistrz Dzielnicy Mokotów...
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie