
O tośmy walczyli!
Bilety są najdroższe w UE, za to Internet w komunikacji miejskiej jest za darmo. I działa – sprawdziłem. Na razie dostępny jest w pojazdach MAN Lion City, ale ma być wszędzie, zapewne nawet w tych najstarszych tramwajach, które miały być już dawno zezłomowane, a dzisiaj właśnie takim, za 4.20 zł jechałem do pracy.
Internet, jak parę innych udogodnień oferowanych przez miasto, zapowiadany był już w 2013 roku. I oto jest!
Niedługo metro zapełni się ludnością z laptopami, która będzie jeździć z Kabat na Młociny i z powrotem, bo darmowy Internet to gratka dla wielu niezamożnych.
Niech będzie luksusowo!
Jak to mówią w moim zawodzie – trzymajmy się złudzeń aż do końca.
Grabarz
Fot. Wikimedia Commons
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie