
Niestety, nadeszła kolejna smutna wiadomość dotycząca naszej znanej „krajanki”-celebrytki: zmarł 13-letni pies Dody, jej prawdziwy przyjaciel… To wprawdzie nie to samo, co śmierć ukochanej babci, ale…
O śmierci Bandziora poinformowała sama na Instagramie: „Dziś odszedł mój ukochany pies Bandzior. Nawet, jak był chory, to z merdającym ogonkiem, prawdziwy przyjaciel. Każdy kto mnie zna, wie jaką psiarą jestem i jaki to dodatkowy pocisk z serii w moje serce. Spędziliśmy razem wesołe, pełne przygód 13 lat. Żaden pies nigdy go nie zastąpi”.
Na temat Dody czytelnicy naszego portalu mają bardzo zróżnicowane opinie. Nie mamy zamiaru polemizować zwłaszcza z tymi, którzy Dody nie cierpią. Ale – jak pisaliśmy tu kilkukrotnie – Dorota Rabczewska, mieszkanka naszej dzielnicy, jest kolorowym ptakiem, który – chcemy tego czy nie – ubarwia mokotowskie (i nie tylko) życie, czyniąc je również dla nas, zwykłych obserwatorów, nieco bardziej interesującym…
Fot. Instagram, styl.fm
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie