
Pojawił się pewien problem, któremu jeden z radnych chce przeciwdziałać. Mieszkańcy też stają po jego stronie. Chodzi o kiosk przy ul. Gagarina.
Planowana jest budowa linii tramwajowej wzdłuż ul. Gagarina, co wzbudza niemałe kontrowersje. Problem wydaje się być jeszcze większy, ponieważ właściciel kiosku, zlokalizowanego właśnie przy tej ulicy, w rejonie ulicy Lwickiej, otrzymał wezwanie do usunięcia sklepiku z pasu drogowego Zarządu Dróg Miejskich.
"Sklepik z artykułami różnymi jest posadowiony w tym miejscu od wielu lat, za wiedzą ZDM, działa w uzgodnieniu ze wszystkimi koniecznymi instancjami i zgodnie z prawem" - zaznacza w piśmie do burmistrza Rafała Miastowskiego i Wydziału Organizacyjnego dla Dzielnicy Mokotów radny Witold Wasilewski.
Kiosk oferuje różnorodny asortyment, korzysta z niego wielu okolicznych mieszkańców, w tym starszych, którym trudno będzie codziennie dotrzeć do innego punktu w celu np. zakupu prasy. Sklepik pełni rolę nie tylko komercyjną, ale też społeczną, o czym świadczy reakcja klientów na wieść o groźbie jego likwidacji.
Kiosk stanowi źródło utrzymania właściciela, pracującego w nim osobiście od lat. Faktyczne zlikwidowanie decyzją władz stolicy kiosku pozbawi jego właściciela warsztatu pracy, a także środków do życia, bo nie osiągnął jeszcze wieku emerytalnego.
Zwracam się do władz miejskich, prezydenta Warszawy, burmistrza dzielnicy Mokotów, ZDM, Tramwajów Warszawskich o nie likwidowanie kiosku i ocalenie miejsca pracy. Tj. umożliwienie jego funkcjonowania w dotychczasowym miejscu bądź - w najgorszym przypadku - znalezienie odpowiedniej nowej lokalizacji, położonej w bliskim sąsiedztwie aktualnej, w pasie drogowym ZDM. Takiej, która nie powoduje zwiększenia kosztów działania oraz o udzielenie pomocy w przeniesieniu lokalu.
Fot. Zdjęcie Poglądowe
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Amatorzy. Przy ul. Iwickiej a nie Lwickiej.
Na ursynowie tez likwiduja. Ludziom prowadzacym biznesy te gnoje z zdm mówia, ze sa jednostkami spolecznie bezużytecznymi.