Reklama

Mieszkańcy powstrzymali wycinkę.

Przy ulicy Olszewskiej 6 na warszawskim Mokotowie administrator budynku zamierzał wyciąć drzewo, na którym mogły gniazdować ptaki. Początkowo zareagowały dwie mieszkanki, potem zainteresowało się tym więcej osób.

Pani Emilia bezzwłocznie wezwała policję i Ptasi Patrol, natomiast pani Kornelia opisała całe zajście na Facebooku. Jak informuje Radio Kolor, na miejsce przybyli również aktywiści. M.in. Urszula Dragan z mokotowskich Zielonych. Aktywistka, wszystko nagrywała telefonem, jednocześnie starając się dowiedzieć, czy jest pozwolenie na budowę. Pozwolenie podobno było, ale nikt nie chciał pokazać dokumentu. W końcu zarządca budynku się ugiął i zaprosił ją na teren budynku. Zrobiło się nerwowo, ponieważ administrator wraz z ochroniarzem zorientowali się, iż są nagrywani. Pierwszy zaczął ją wypraszać poza teren, ochroniarz natomiast pozwolił sobie nawet na szarpanie, mimo głośnych sprzeciwów. 

W końcu na miejsce przyjechała policja wraz z Ptasim Patrolem, radna dzielnicy Melania Łuczak oraz posłanka Zielonych Urszula Zielińska. Dopiero wtedy udało się zobaczyć pozwolenie na wycinkę. Dokument nie zawierał informacji, czy były przeprowadzone niezbędnie oględziny, które potwierdzają, że na drzewie nie ma gniazda ptaków. 

Wycinka została zablokowana do czasu wyjaśnienia sprawy, ale cześć gałęzi niestety robotnicy zdążyli już wyciąć. Z dokumentów wynika, że czas na wycinkę upływa dopiero 30 kwietnia 2021 roku. Nie wiadomo, dlaczego więc ruszyło to w czasie okresu lęgowego. 

Fot. Screen/Zieloni Mokotów (Facebook)

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do