Reklama

Napadli na salon gier z rewolwerem i gazem, zrabowali utarg i… już siedzą!

Kryminalni z Mokotowa mają kolejny sukces: zatrzymali trzech bandziorów, którzy napadli na salon gier, obrabowali właściciela, strasząc go rewolwerem i gazem.

Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z punktów gier zręcznościowych. Jak wynika z relacji obsługi salonu, do lokalu weszło dwóch mężczyzn. W pewnym momencie jeden z nich wyciągnął gaz i użył go wobec pracownika punktu, drugi natomiast skierował w jego kierunku rewolwer, żądając wydania pieniędzy, po czym sam wyjął z kasetki 2000 złotych, zabierając przy okazji także pieniądze z portfela.

Napastnicy wskoczyli do czekającego nieopodal samochodu, za kierownicą którego czekał ich wspólnik i uciekli, a pracownik o tym co się stało opowiedział policjantom, zgłaszając napad. Już kilka godzin po zdarzeniu policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego oraz funkcjonariusze z komisariatu policji na Ursynowie w jednej z podwarszawskich miejscowości zatrzymali wszystkich trzech mężczyzn podejrzanych o ten rozbój.

Policjanci w mieszkaniu jednego z nich znaleźli i zabezpieczyli rewolwer hukowy, którym został sterroryzowany pracownik salonu gier.

Na podstawie zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego prokurator z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów przedstawił 50-letniemu Wojciechowi S., 22-letniemu Mateuszowi S. i 35-letniemu Marcinowi P. zarzut rozboju, za co kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności. Na wniosek mokotowskich śledczych sąd zdecydował już o ich tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.

Fot. Policja

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do