
17-letni Norbert K. został zatrzymany w swoim własnym mieszkaniu, gdzie zajmował się rozpowszechnianiem zabronionych substancji odurzających, czyli marihuany.
W dniu zatrzymania mężczyzny policjanci podjęli obserwację klatki schodowej bloku, w którym mieszka 17-latek. Kiedy około godziny 15:40 z mieszkania Norberta K. wyszła kobieta, kryminalni postanowili zatrzymać zarówno ją jak i mężczyznę. Karolina L. miała przy sobie półtora grama marihuany. Kobieta usłyszała już zarzut posiadania środków odurzających.
17-latek był kompletnie zaskoczony widokiem funkcjonariuszy w swoim mieszkaniu i nie stawiał oporu podczas zatrzymania. W jednym z pokoi policjanci znaleźli ukrytą w słoiku marihuanę, 2 wagi służące do porcjowania narkotyków oraz 340 złotych mogące pochodzić z przestępstwa, które zostały przez funkcjonariuszy zabezpieczone na poczet przyszłej kary.
Mokotowska prokuratura prowadząca śledztwo w tej sprawie postawiła już mężczyźnie zarzut handlu narkotykami. Za to przestępstwo Norbertowi K. może teraz grozić nawet 10 lat pozbawiania wolności.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Żeczywiscie bandyta na skalę światową 340zł i 2g
Ten lachociąg Linkiewicz się kiedyś doigra...
Czekać tylko, jak wypłynie na youtubie kolejny filmik, jak to Linkiewicz ssie pały - tym razem na komisariacie. Wysypała się na ziomeczka dziwkaszmata - kolejny lansik jej zdaniem chyba.
Ale farmazony. Nie maja te psy co robić ludzie na codzień robia gorsze rzeczy a karać małolata za takie coś będziecie DEBILE
Woww brawo panowie policjancji akcja akurat na wasze możliwości. Medal za zasługi od prezydenta i 50 zł premi od komędanta dostaliście?