
Nowa ścieżka rowerowa, poprowadzona przy ulicy Puławskiej zamknięta została na czterokilometrowym odcinku. Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnił, o co chodzi.
Redaktorzy portalu TVN Warszawa zostali poinformowani o sprawie przez Krzysztofa za pomocą Kontaktu 24. Jak napisał internauta, zablokowanie danego odcinka trasy jest sporym utrudnienie, ponieważ z danej drogi korzysta codziennie wiele osób. Krzysiek dodał, że postawione bariery, zamiast wspomóc bezpieczeństwo, stanowią zagrożenie; a to dlatego że rowerzyści nie mogąc jechać drogą rowerową, muszą zdecydować, czy wyjechać na ruchliwą ul. Puławską, czy łamać przepisy i poruszać się chodnikiem.
Pracownicy TVN Warszawa skontaktowali się z przedstawicielką ZDM, Karoliną Gałecką. Kobieta twierdzi, że ścieżka rowerowa formalnie nie została jeszcze skończona.
W trakcie kontroli inspektorzy ZDM stwierdzili brakujące elementy organizacji ruchu, które znajdowały się w projekcie. Mowa np. o barierkach czy oznakowaniu poziome i pionowe na odcinku od Mysikrólika do Domaniewskiej.
Za wyłączeniem przemawiają podobno dwie kwestie. Pierwszą jest konieczność zamontowania brakujących znaków. Drugą natomiast jest bezpieczeństwo i odpowiedzialność.
Fot. pxhere.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie