
Straż Miejska nakryła na Mokotowie radosnego truciciela, który spalał w swoim domowym piecu zawierające trucizny odpady. Możemy więc sobie narzekać na smog, ale ilu jest takich, którzy sami się do niego przyczyniają? Przypominamy: Mokotów, obok Targówka, ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w Warszawie.
Strażnicy miejscy z Oddziału Ochrony Środowiska codziennie prowadzą kontrole w zakresie spalania odpadów w piecach domowych. Mimo nagłośnienia w mediach problemu zanieczyszczenia powietrza w stolicy, niemal codziennie funkcjonariusze ujawniają przypadki zatruwania go. Większość sygnałów o spalaniu odpadów przekazują strażnikom mieszkańcy. 10 stycznia br. jeden z patroli otrzymał zgłoszenie o dziwnym zapachu unoszącym się w powietrzu na ul. Postępu. Funkcjonariusze wytypowali posesję i przeprowadzili kontrolę używanych tam pieców. Podczas kontroli w popiele stwierdzono resztki spalonych plastikowych butelek, a obok pieca przygotowane do spalenia odpady. Właściciel posesji został pouczony o szkodliwości spalania odpadów w piecach domowych. Wobec gospodarza zastosowano sankcje karne przewidziane prawem. Posesja będzie przez strażników miejskich monitorowana. Oto jak trujemy sami siebie…
Fot. SM
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie