Reklama

Rowerzyści i trzepaki na Mokotowie

28/10/2023 00:01

Gdyby tak jednego dnia za dotknięciem jakiejś tajemniczej czarodziejskiej różdżki zniknęły trzepaki znajdujące się na Mokotowie to dla rowerzystów, byłby to prawdziwy cios. Trzepak z niezrozumiałych przyczyn jest uważany za miejsce, do którego można bezkarnie przypiąć rower. Nie jest to jednak prawda i znane są sytuacje gdzie do przypiętych do trzepaków rowerów, były wzywane patrole strażników miejskich. Rowery są wtedy odcinane a pojazdy wywożone na specjalny parking. Właściciel o ile zada sobie trud z odnalezieniem roweru, musi uiścić stosowną opłatę, która nie jest wysoka i wynosi kilkaset złotych. Być może z czasem zostaną wprowadzone specjalne obręcze podobne do tych zakładanych na samochodowe koła uniemożliwiające odjazd źle zaparkowanym rowerem.

Wcześniej będzie trzeba uiścić stosowny mandat i ewentualnie pokryć szkody, które można wyrządzić takim przypinaniem roweru. Obdrapana farba z trzepaka lub ogrodzenia też jest szkodą, ponieważ aby ją naprawić, trzeba pomalować znacznie większy element. Jest to bardzo wątpliwe jednak może kiedyś, dotrze do rowerzystów, że nie można parkować rowerów, gdzie się chce tylko w wyznaczonych do tego miejscach. Owszem tych miejsc jest stanowczo za mało jednak kierowcy, nie zostawiają swoich samochodów na klatkach schodowych i przy trzepakach, a jeśli już to muszą liczyć się z sutym mandatem i odholowaniem pojazdu na zaciszny i strzeżony parking Straży Miejskiej. Nadszedł już najwyższy czas, aby odpowiedzialne za porządek służby wzięły się za zrobienie porządku ze źle zaparkowanymi rowerami, które utrudniają życie na Mokotowie, jak i innych dzielnicach.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Zobacz także:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do