
Na przystanku Bełdan na Mokotowie przechodnie zauważyli młodego chłopaka, który schowany w krzakach obok jednego z bloków onanizował się i wykrzykiwał wulgarne słowa do przechodzących kobiet.
Wykrzykiwał: „Poczekaj, odwróć się!”, „Chodź tutaj, popatrz!” I okraszał to różnymi wulgarnymi słowami. W miejscu incydentu przechodziło sporo kobiet, ale chociaż widziały młodego onanistę, to żadna nie zareagowała w sposób, którego on oczekiwał, ale też nie zgłosiły – jak się wydaje – tego faktu policji lub straży miejskiej.
Psychologowie zachowanie chłopaka określają jako ekshibicjonizm. Jest to osiąganie satysfakcji seksualnej poprzez obnażanie swych narządów płciowych, najczęściej z jednoczesna masturbacją. Ekshibicjoniści nie oczekują jednak jakiegokolwiek rodzaju interakcji seksualnej z zaskakiwanymi osobami. Ich zaskoczenie i ewentualnie lęk lub szok sa dla nich znacznie lepszym erotycznym pobudzeniem niż przychylne zainteresowanie.
Ekshibicjoniści są świadomi braku akceptacji społecznej dla ich zachowań, większość z nich ukrywa swoje skłonności, niektórzy próbują się leczyć, ale czasem hamulce puszczają i mamy do czynienia z sytuacja jak na przystanku Bełdan.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie