
Nikt z ratusza nie dostrzegł znowu problemu. A tu nad Warszawą, w tym nad Mokotowem (sytuacja najgroźniejsza) zawisł kolejny smog.
Dziś (17 października br.) stężenie pyłów trujących, oznaczanych PM 2,5 – najgroźniejszych dla zdrowia ludzi – w mokotowskiej stacji pomiarowej przy al. Niepodległości wynosił 292 proc. normy, która wynosi 25 µg/m3. Inaczej mówiąc, stężenie tego pyłu zostało przekroczone o prawie 200 proc.
Sytuacja po kilku godzinach trochę się poprawiła, ale nadal stężenie PM 2,5 wynosiło o 176 proc. więcej od dopuszczalnej normy.
Pyły PM 2,5, zawieszone w powietrzu, są szkodliwe dla zdrowia, mają wpływ na skrócenie średniej długości życia, powodują wzrost zgonów z powodu chorób układu oddechowego, nasilenie astmy. Przez płuca toksyczne pyły dostają się do krwi!
Co robić?
Najważniejsze jest unikanie wysiłku fizycznego na "świeżym" powietrzu, noszenie masek na ustach i nosie (zwłaszcza powinni je mieć najbardziej zagrożeni: dzieci, ludzie starsi, kobiety w ciąży, astmatycy), zamykanie okien w mieszkaniach, a także powstrzymanie się od palenia papierosów.
Na tabelkach - pomiar 1 i 2
Czytaj też:
https://imokotow.pl/artykul/smog-nad-mokotowem-to/123917
https://imokotow.pl/artykul/czy-mech-zje-smog-na/112554
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie