
To w zeszłym roku na Mokotowie powstał Pomnik Batalionów Chłopskich wraz z komunikacją pieszą, prowadzącą od i do pasów. Jak wiemy, skrzyżowanie jest mocno uczęszczanym, ponieważ w danym miejscu łączą się drogi paru dzielnic.
Ponadto, następują tam przesiadki. W okolicy są także osiedla, szkoła, siłownia plenerowa, przedszkole, różne sklepy. I o ile w czasie epidemii nie zwraca to na siebie takiej uwagi, ponieważ ludzi na zewnątrz (na szczęście) coraz mniej, tak nie możemy zapominać o tym, że zarówno przed koronawirusem było, jak i będzie po nim - tak, a nie inaczej. Co to znaczy?
Wiele osób, które zmierzają w stronę osiedla i ulicy Zwierzynieckiej, przez niekoniecznie właściwe zaprojektowanie ciągu komunikacyjnego - jest zmuszonych do pokonywania pasu z ozdobnym kruszywem. Zdarza się więc, że tamtędy przechodzący, potykają się, bo w tym miejscu tworzą się nierówności. Wyspa z kruszcu znajduje się na wprost przejścia dla pieszych.
Wspomniany ciąg komunikacyjny nie uwzględnia obecnie przejścia dla pieszych, będącego na ulicy Czerniakowskiej. Ta sytuacja wymagałaby zaledwie drobnej korekty, a mogłaby nadać znacznej wygody ludziom, często bywającym w danym miejscu. Tym bardziej warto na to spojrzeć, że w pobliżu będzie kontynuowana budowa placu miejskiego, w narożu alei Polski Walczącej i ulicy Czerniakowskiej. Ta inwestycja jeszcze zwiększy przepływ osób.
Fot. Urząd Dzielnicy Mokotów
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie