
Marihuanę czuć było na odległość. Kiedy więc mokotowscy policjanci stanęli przed jego mieszkaniem, nie mieli najmniejszych wątpliwości, że operacyjne rozpoznanie doprowadziło ich we właściwe miejsce.
Wszystko bowiem zaczęło się od ustaleń operacyjnych. To na ich podstawie policjanci wiedzieli, gdzie dokładnie mieszka wytypowany przez nich mężczyzna. Kryminalni podejrzewali, że 26-latek ma w mieszkaniu środki odurzające, którymi może handlować. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Już kiedy stanęli przed drzwiami mieszkania Rafała D. poczuli woń charakterystyczną dla marihuany.
Po wejściu do lokalu w jednym z pokoi funkcjonariusze znaleźli wagę elektroniczną służącą do porcjowania narkotyków, woreczki foliowe z zapięciem strunowym tzw. dilerki oraz 10 gramów suszu roślinnego. Kryminalni na poczet przyszłej kary zabezpieczyli także 280 złotych mogące pochodzić z przestępstwa.
Rafał D. został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Za to przestępstwo zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No to kurna diler pełną geba, 10 gr i 280 zł. Brawo Polska Policja . To chyba jedna z grubych ryb w biznesie