
Paweł M., 38-letni oszust, wyłudził od 72-letniego mężczyzny 47 tys. złotych w dwóch ratach: 25 i 22 tys. złotych.
Sposób działania oszustów jest zawsze bardzo podobny. Przedstawiają się za funkcjonariuszy z Centralnego Biura Śledczego Policji, przekonują starszą osobę, że rozpracowują zorganizowaną grupę przestępczą i proszą, aby im w tym pomóc. Twierdzą, że dzięki temu będzie można zatrzymać przestępców oszukujących starsze osoby i zapobiec utracie oszczędności, np. zdeponowanych na bankowej lokacie czy koncie. Pomoc ma polegać na przelaniu gotówki na wskazany numer konta albo przekazaniu jej lub pozostawieniu we wskazanym miejscu.
Oszuści często informują starsze osoby, aby udając się do banku wypłacić pieniądze, nie mówiły kasjerom i obsłudze placówek bankowych, w jakim celu to robią. Oszuści starają się przekonać starsze osoby, że pracownicy banków również należą do grupy przestępczej i dlatego nie wolno ich o niczym informować.
Tak właśnie było i w tym przypadku. Zmanipulowany przez oszustów 72-latek udał się do banku aby wypłacić z konta najpierw 25 000 złotych, a chwile później kolejne 22 000 złotych. Pieniądze w krótkich odstępach czasu przekazał następnie we wskazanym wcześniej miejscu mężczyźnie podszywającemu się za policjanta.
Prawdziwi policjanci natomiast potrzebowali tylko kilku dni po zaistniałym przestępstwie, aby doprowadzić do zatrzymania Pawła M. 38-latek usłyszał już zarzut oszustwa, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek śledczych zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie