
Mokotowscy policjanci z wydziału zajmującego się ściganiem przestępstw przeciwko mieniu zatrzymali 17-letniego Jana B. podejrzanego o kradzież kilku 12-kilogramowych worków z karmą dla psów.
Po zgłoszeniach o kradzieżach karmy dla czworonogów sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Wiadomo było, że kradzieży dopuszczali się dwa młodzi mężczyźni, którzy po prostu wchodzili do różnych sklepów, brali największy worek z suchą żywnością dla psów i wychodzili bez płacenia.
Przeprowadzone przez policjantów czynności operacyjne doprowadziły ich do 17-letniego Adriana Z., który przebywa w ośrodku wychowawczym za wcześniejsze czyny, których się dopuścił. W dalszym toku postępowania kryminalni ustalili, że wspólnikiem w kradzieżach był również 17-letni Jan B. Nastolatek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Młody mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, dlaczego obaj z kolegą kradli karmę dla psów ponieważ sami nie mają zwierząt.
Teraz o losie zatrzymanego zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Czyli jak najbardziej pieskiego życia…
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie