
4 sierpnia minęła 76. rocznica śmierci znanego poety. Krzysztof Kamil Baczyński pełnił służbę w pałacu Blanka, kiedy został postrzelony.
Na warszawskim Mokotowie uczczono pamięć poety, który zginął, pełniąc służbę w pałacu Blanka. Został wówczas postrzelony przez niemieckiego snajpera. Krzysztof Kamil Baczyński stracił życie w wieku 23 lat. Jeżeli chodzi o wiersze, napisał ich ponad pięćset. Jego postać nadal jest bardzo bliska dzielnicy. Należał do tragicznego pokolenia „Kolumbów”. Dwa lata temu, postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, został uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Mieszkał na Mokotowie, przy ulicy Hołówki 3 od 1936 do 1944 roku. Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, Baczyńskiego odcięto od macierzystego oddziału. Trafił więc do tego złożonego z ochotników, którym przewodził podporucznik Lesław Kossowski pseudonim "Lech".
Fot. Urząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy (Facebook)
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie