
To już trzeci etap prac archeologiczno-ekshumacyjnych na terenie byłego wiezienia na Rakowieckiej. I zaraz pierwszego dnia odkryty został fragment ludzkiej czaszki.
- Pracujemy w miejscu, gdzie badaliśmy już teren przy głównym pawilonie w lipcu tego roku. Przez najbliższy tydzień będziemy kontynuowali te działania poszukiwawcze, które zmierzają do tego, żeby na badanym obszarze odnaleźć szczątki ludzkie. I w tej chwili działania nasze, które rozpoczęliśmy rano, już przyniosły efekty - mamy już fragment czaszki ludzkiej – poinformował media szef Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN Krzysztof Szwagrzyk.
Jak wyjaśnił, celem badania tego obszaru jest określenie, gdzie na terenie więzienia przy ul. Rakowieckiej znajdują się ofiary zbrodni niemieckich lub komunistycznych. „Bo mówimy i o jednych i o drugich. Mamy tu na myśli niemieckie ofiary z 1944 r. To głównie osoby zamordowane w drugim dniu Powstania Warszawskiego, kiedy Niemcy wymordowali na terenie więzienia ponad 600 osób, które następnie zostały pogrzebane na jego terenie. Wprawdzie w 1945 r. były na tym obszarze prowadzone ekshumacje, ale naszym zdaniem nie było to wtedy działanie wykonane do końca, stąd odnajdywane przez nas podczas prac prowadzonych latem fragmenty szczątków ludzkich” - wyjaśnił szef Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Prace są obecnie prowadzone na obszarze o długości ponad 30 i szerokości ponad 20 metrów. - Mamy tutaj ogromny obszar więzienia, który zanim powstanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, trzeba przebadać. Szczególnie te miejsca, o których mamy wiedzę, że mogły być tam grzebane ofiary zbrodni niemieckich i komunistycznych. Obecny etap prac potrwa do końca tygodnia, będzie to już ostatni etap przed zimą - dodał prof. Szwagrzyk.
Wśród wybitnych postaci polskiej historii, które na terenie więzienia pod koniec lata 40. zamordowała komunistyczna bezpieka, byli m.in. rtm. Witold Pilecki - dobrowolny więzień Auschwitz i autor raportów o Holokauście, a także gen. August Emil Fieldorf "Nil", mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", mjr Hieronim Dekutowski "Zapora". Po pokazowym procesie 1 marca 1951 r. zostało tam rozstrzelanych również siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" na czele z płk. Łukaszem Cieplińskim ps. Pług.
Źródło: PAP
Fot. Dzieje PL/IPN
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie