
Kiedy mokotowscy wywiadowcy zatrzymali 40-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą, której dopuścił się w jednej z drogerii, okazało się, że to nie pierwsze przestępstwo Rafała D.
Policjanci z wydziału zajmującego się ściganiem przestępstw przeciwko mieniu ustalili, że dopuścił się on kilku kradzieży sklepowych. A na początku lipca br. roku zabrał rzeczy z otwartego samochodu.
Podczas ostatniej kradzieży kosmetyków szarpał się z personelem drogerii, nie chcąc ich oddać. Przedmioty odzyskali dopiero funkcjonariusze.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzuty. Do wszystkich się przyznał. Teraz czeka go sąd, który może go skazać nawet na 10 lat więzienia.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie