
Tak może być. Mokotowscy radni z Komisji Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska wnieśli bowiem do projektu MPZP Wierzbna uwagę dotyczącą potrzeby zachowania integralności Rodzinnych Ogródków Działkowych im. Obrońców Pokoju poprzez objęcie terenu ochroną konserwatorską i wpisaniem ich do ewidencji zabytków.
To jest bardzo dobry pomysł. Przecież w kształcie terytorialnym i merytorycznym istnieją już 115 lat (patrz foto) i obrosły naprawdę w wiele historycznych zdarzeń. O tych ogródkach pisaliśmy zresztą na naszym portalu nie jeden raz, podnosząc nie tylko ich zabytkowy charakter, ale także współczesny zamysł, który powoduje, że nie jest to zamknięta enklawa zieleni. To teren jak najbardziej dostępny wszystkim chętnym, na dodatek wzbogacany o różnorakie działania edukacyjne i kulturalne. Dla pełnego szczęścia – czego radni nie podkreślali szczególnie – warto byłoby przywrócić historyczne przejście przez ogródki na linii północ-południe.
Fot. ROD
Czytaj też:
https://imokotow.pl/artykul/rozwiewamy-mit-ogrodki/273595
https://imokotow.pl/artykul/ratusz-planuje-likwidacje/272474
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jest jakiś żart? Otwarty charakter? Te ogródki działkowe to jest bariera nie do pokonania idąc z wierzbna w kierunku starego mokotowa z ul. Joliot Currie trzeba albo isc do Wołoskiej albo Niepodległości. Ten teren powinien być użytkowany przez wszystkich mieszkańców dzielnicy a nie przez jednostki!
Jaki zabytek jak są nowe domki postawione przy ulicy Odyńca. działkowcy zostawiają śmiecie po grillach na przystanku i okolicznych śmietnikach.Nie potrafią żyć z okolicznymi mieszkańcami a teraz szukają wsparcia.Dlaczego wypalają gałęzie i liście gdzie cały syf leci mi w okna . JESTEM ZA PARKIEM BEZ ŻADNEJ ZABUDOWY .