Reklama

Pożegnanie z zimą na Mokotowie

22/01/2024 00:59

W tym roku pierwszy raz od wielu lat można było mówić o zimie, albowiem w styczniu aura była prawdziwie zmowa. Na początku stycznia ścisnął mróz, a potem, dopadało jeszcze trochę śniegu. Nie był to jakiś wielki opad nie mniej w ubiegły poniedziałek, kiedy nad Warszawą przeszła burza śnieżna zaczęło się mówić o zimowym kataklizmie. Kataklizm na Mokotowie jest codziennie z powodu nieustającej budowy torów tramwajowych do Wilanowa, stąd padający trochę mocniej śnieżek nic nie zmienił. W ostatnią niedzielę temperatura poszybowała w górę i zatrzymała się w okolicach zera stopni, czyli na krawędzi odwilży. Zajrzałem w okolicę Pałacu Szustra, który zimową porą wygląda jakby nieco czyściej a na pewno, jest bardziej urokliwy niż w innych porach roku.

Mokry śnieg sprzyjał lepieniu bałwanów i te na Mokotowie wyrosły jak grzyby po deszczu. Pomimo odwilży przetrwają jeszcze kilka dni i ich szczątki będą widoczne, nawet jak się mocno ociepli. Na pobliskim stoku było mnóstwo saneczkarzy, jednak sam stok w wielu miejscach został przetarty do samej ziemi i miłośnicy białego szaleństwa, musieli przenieść się na łagodniejsze górki. Zapewne był to już ostatni dzień, kiedy można było pozjeżdżać na sankach. Być może będzie jeszcze jakiś zimowy epizod, jednak wszystkie prognozy pokazują, że przez najbliższe tygodnie temperatura w ciągu dnia będzie na plusie. Na koniec rzuciłem okiem na zamarznięte i przysypane śniegiem Morskie Oko i udałem się w stronę najbliższej Żabki, aby kupić coś na rozgrzewkę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do