Reklama

Przeciwnicy komercyjnego kąpieliska z atrakcjami nad Jeziorkiem Czerniakowskim burzą się

Jak pisze portal sadyba24.pl, coraz mocniej do głosu dochodzą przeciwnicy komercyjnego kąpieliska z atrakcjami nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Na profilu stołecznej Komisji Dialogu Społecznego ds. Środowiska Przyrodniczego na Facebooku zagotowało się. 

- W dniach 16-17 czerwca mokotowski OSiR zorganizował na niespotykaną skalę festyn w Rezerwacie Przyrody Jeziorko Czerniakowskie - czytamy na profilu. - Pretekstem były zawody pływackie w pływaniu swobodnym. Ale to był tylko pretekst. Pojawiły się firmy reklamujące swoje usługi. Na całym terenie kąpieliska pracowały agregaty prądotwórcze i kompresory do obsługi infrastruktury technicznej. Niektóre samochody miały włączone silniki i klimatyzację. Zapach spalin mieszał się z dymem wielu grillów. Jeden z agregatów pracował w odległości 15 metrów od siedliska kaczek z małym potomstwem. 

Społecznicy z KDS kontynuują, nie wahając się użyć ostrych słów: - Wierutnym kłamstwem było wmawianie ludziom, że można uprawiać żeglarstwo rodzinne na Jeziorze Czerniakowskim na młodzieżowych łódkach klasy cadet. Wieczorem Straż Miejska interweniowała w sprawie pijaństwa i ognisk na kąpielisku. KĄPIELISKO - TAK. BARBARZYŃSTWO - NIE - podsumowują społecznicy od ochrony przyrody. 

Bardziej stonowany w słowach, ale równie krytyczny wobec komercyjnej zabudowy nabrzeży Jeziorka Czerniakowskiego jest mieszkaniec okolicy, Grzegorz Mazurowski. W komentarzu do jednego z naszych wcześniejszych postów napisał: - Sklepiki i place zabaw są wszędzie, a jeziorko jest unikatowym rezerwatem! Nie dajmy go zabudować, tak jak już zabudowaliśmy prawie wszystkie inne dzikie miejsca! Im więcej wybudujemy tu „atrakcji”, tym więcej dodatkowych ludzi tu ściągniemy, a w sezonie już jest okropnie ciasno. Pamiętajmy, że to jest rezerwat przyrody a nie park rozrywki!!! 

- Jeziorko to przede wszystkim naturalny akwen i rezerwat przyrody, a nie basen kąpielowy ani publiczna plaża z infrastrukturą, mimo że kąpać się można - wtóruje panu Grzegorzowi Izabela Płatkowska. 

Z drugiej strony w innych komentarzach bywalcy plaży wskazują na potrzebę budowy placu zabaw dla dzieci, przebieralni, natrysków, klimaciarskiej kawiarni, czy małego punktu gastronomiczno-spożywczego. 

Która z tych wizji przeważy? Będzie wiadomo już po 30 czerwca. (sadyba24.pl)

Fot. KDS/Facebook

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do