
Ulica Grażyny jest taką trochę krzywą ulicą, ponieważ ma swój początek przy ulicy Różanej, a kończy się przy ulicy Puławskiej. Ulica powstała jeszcze przed przyłączeniem Mokotowa do Warszawy a były to czasy, kiedy ta część kraju znajdowała się jeszcze pod ruskim zaborem. Początkowo ulica nazywała się Adama Mickiewicza jednak nazwa ta niezbyt przypadła do gustu i trzeba było ją pod nakazem ówczesnych władz w trybie pilnym zmienić. Ktoś wpadł na pomysł, aby ulica nosiła imię Grażyny i taka nazwa bez problemu została zaakceptowana przez ruskie niedouczone władze. Był to sprytny wybieg patriotyczny, ponieważ Grażyna jest tytułową postacią jednej z powieści lub raczej epickim poematem napisanym nie przez kogo innego a samego Adama Mickiewicza.
Bohaterka poematu była żoną litewskiego władcy, który wdał się w wojnę z krzyżakami. W czasie bitwy Grażyna ubrała zbroję męża i rzuciła się w wir bitwy. Szło jej słabo i została śmiertelnie raniona przez krzyżackiego mistrza, który myślał, że walczy z jej mężem. Wtedy na placu boju pojawia się mąż Grażyny i zabija mistrza a Litwini, odnoszą druzgoczące zwycięstwo. Po litewsku słowo Grażyna oznacza „piękna” i pewnie niewiele brakowało, aby ulica otrzymała taką właśnie nazwę. Nie mniej nazwa pozostała i nikt już nie próbował jej zmieniać. Sama kapliczka znajduje się przy ulicy Puławskiej i w zasadzie poza tym, że została wybudowana w osiemnastym wieku, niewiele wiadomo na jej temat. Jest zadbana przez okolicznych mieszkańców i zawsze palą się przy niej znicze.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego u dentysty o tym, czy dany przypadek jest łatwy czy trudny i o dalszym sposobie leczenia nie decyduje recepcjonistka czy technik dentystyczny, ale lekarz stomatolog? Dlaczego u dentysty nie może być tak jak u notariusza?